Koncert
Zbieraliśmy pieniądze, które przeznaczyliśmy na nasz szkolny wolontariat.
Na początku mieliśmy małą tremę , jak to przed występem. Choć nie zastanawiałam się kto bardziej się stresuje ja czy ona. Ale mimo wszystko ja tylko tym razem śpiewałam a Sandra śpiewała oraz grała na keyboardzie. Presja była ogromna, ponieważ przećwiczyliśmy tylko jedną piosenkę .
Lecz potem się przełamaliśmy i daliśmy czadu. Mimo naszym obawom, że to się nie uda wyszło wspaniale.
Wszyscy dobrze się bawili a kiedy musieliśmy już kończyć prosili o jeszcze.
To było najlepsze zdjęcie ze mną? Dziwnie wyszłam...
OdpowiedzUsuńA czadu dałyśmy naprawdę na maxa... Z koncertu wyszła dyskoteka XD hehe
OdpowiedzUsuń